poniedziałek, 13 września 2010

przypadek


jest matką wynalazku-tak to było? ale tu ani przypadek,ani wynalazek,po prostu wynalazłam takie coś zupełnie przypadkiem;-)
spacerek był szybki ekspresowy wręcz... 
tylko dlaczego jak wyszłam z domu o 8 rano to wróciłam do niego o 14?! hmmm ekspresowy był dlatego że w dwóch, o przepraszam w trzech miejscach byłam dzisiaj dwa razy :) a w sumie pochłonęłam powiedzmy taką połowę mojego miasta ;)
a z samego ranka, zaraz po tym jak pojawiło się słoneczko oczom moim objawił się taki oto ciekawy obrazek
 
co najmniej jak tu.

4 komentarze:

  1. dokładnie taki raczej już niespotykany bo żeberkowy.... :D

    OdpowiedzUsuń
  2. o ja Cię :) do tego tylko włączyć muzyczkę w stylu http://www.youtube.com/watch?v=D3QZBeMtgog

    OdpowiedzUsuń
  3. hahahaha... dokładnie... zaraz zapodam

    OdpowiedzUsuń